Siła relacji

Jak układają się relacje Uczelni z otoczeniem społeczno-gospodarczym? Dlaczego są tak ważne? Między innymi o tym możemy przeczytać w wywiadzie z prof. dr. hab. Zbigniewem Pastuszakiem – prorektorem ds. rozwoju i współpracy z gospodarką. Materiał ukazał się w kwietniowym numerze „Wiadomości Uniwersyteckich”. Wywiad przeprowadziła Aneta Adamska. Zachęcamy do lektury!

Fot. Bartosz Proll

Jednym z istotnych elementów w postrzeganiu Uniwersytetu przez środowisko zewnętrzne są jego relacje z otoczeniem społeczno-gospodarczym. Dlaczego jest to tak ważne? Z czym dokładnie się to wiąże?

Wszystko to, co dzieje się w Uniwersytecie, jest powiązane z otoczeniem, które wielowątkowo wpływa także na sprawy uczelniane. Można więc powiedzieć, że żyjemy w sieci różnego rodzaju powiązań. Co istotne, im relacje Uczelni z otoczeniem są silniejsze, tym ta lepiej funkcjonuje. Przyciągamy studentów, współpracujemy z przedsiębiorstwami, realizujemy różnego rodzaju prace na rzecz firm, wykonujemy badania, przygotowujemy projekty badawcze, analizy i podejmujemy wspólne projekty wdrożeniowe. Dostarczamy także na rynek pracy absolwentów, zapewniając przedsiębiorcom albo wyspecjalizowaną kadrę, albo kadrę posiadającą umiejętność szybkiego uczenia się. Są to relacje formalne. Z przedstawicielami biznesu utrzymujemy także liczne relacje nieformalne, koleżeńskie, budujące wzajemne zaufanie i przekładające się niejednokrotnie na realne działania na linii Uniwersytet – przedsiębiorstwo.

Ale istotne są również tzw. relacje wewnętrzne, wynikające ze struktury Uniwersytetu, w którym zachodzą różne procesy. Jeśli chodzi o relacje wewnątrz naszej Uczelni, oceniam je bardzo pozytywnie. Podczas bieżącej kadencji rektorskiej, pomimo różnorodnych, bardzo negatywnych czynników zewnętrznych (o czym opowiem za chwilę), w ostatnich trzech latach nie mieliśmy żadnej sytuacji kryzysowej. Nie zdarzyło się nic takiego, co by spowodowało, że powstało jakieś ogólne niezadowolenie, przekładające się na protesty grup pracowniczych czy tworzące nerwową atmosferę. Cieszy mnie to, bo tego typu problemy obserwowaliśmy wielokrotnie w różnych polskich uniwersytetach.

Czy możemy określić wpływ tych relacji na funkcjonowanie UMCS?

Relacje naszego Uniwersytetu z otoczeniem są o tyle ważne, że bez względu na to, czy mówimy o zewnętrznych czy wewnętrznych, to decydują one o miejscu naszej Alma Mater w środowisku. Siła relacji w różnych obszarach i na różnych poziomach jest niezwykle ważna. Cały ten mechanizm dobrze działa wtedy, gdy są one mocne, odpowiednio ukierunkowane i rozwijane. UMCS nie może funkcjonować bez współpracy z otoczeniem społeczno-gospodarczym. Utworzenie stanowiska prorektora ds. rozwoju i współpracy z gospodarką jest, moim zdaniem, wyrazem wagi przywiązywanej przez rektora UMCS prof. Radosława Dobrowolskiego do wszelkich relacji naszej Uczelni z otoczeniem.

Opowiedzmy, jak na przestrzeni ostatnich lat wyglądała współpraca UMCS z otoczeniem społeczno-gospodarczym. I jak wygląda dzisiaj.

Mówimy o szerokim spektrum współpracy z otoczeniem, ale rozpocznę od relacji z władzami miasta i regionu, które są bardzo dobre. Z władzami Lublina realizujemy kilka cyklicznych projektów ukierunkowanych na rozwój szeroko rozumianej przedsiębiorczości. Mówię tutaj m.in. o „Przedsiębiorczych dzieciakach” i „Przedsiębiorczej młodzieży”. Nasze specjalistki i nasi specjaliści przygotowują także różnego rodzaju analizy dla władz miejskich, ale też samorządowych i rządowych. Kadra naukowa UMCS reprezentująca różne jednostki Uczelni aktywnie włączała się m.in. w prace nad Strategią Rozwoju Lublina 2021–2027 i Strategią Rozwoju Województwa Lubelskiego do 2030. Na liście priorytetów strategicznych województwa lubelskiego znalazły się właśnie projekty UMCS, takie jak: „CeReClimEn – Centrum Badań Zmian Klimatu i Środowiska”, „Ogród Botaniczny UMCS jako centrum ochrony różnorodności biologicznej i ośrodek edukacji przyrodniczo-ekologicznej wraz z Eksploratorium Ekologiczno-Środowiskowym w Guciowie”, „Otwarta Biblioteka Główna UMCS w Lublinie” i „Laboratorium Badań Środowiskowych o rozszerzonym poziomie bezpieczeństwa”. Nasza Uczelnia zaangażowała się również w przygotowanie projektu pn. „Green Human Space” Starostwa Powiatowego w Lublinie. Ponadto nawiązaliśmy współpracę z kilkudziesięcioma nowymi partnerami biznesowymi z obszaru IT, logistyki, data science, big data, IoT, sztucznej inteligencji i nowych technologii. Udało nam się także dokonać gruntownego zhierarchizowania i selekcji wcześniej zawartych porozumień.

Obecna ekipa rektorska rozpoczęła zarządzanie Uczelnią w czasie pandemii, potem wojny w Ukrainie, a co za tym idzie – trudnej sytuacji gospodarczej, galopującej inflacji i ograniczonych możliwości pozyskania dodatkowych, zewnętrznych źródeł finansowych…

Faktycznie, pandemia spowodowała konieczność szybkiej transformacji naszych procesów organizacyjnych, dydaktycznych, badawczych i administracyjnych do postaci cyfrowej. Zanim jakikolwiek proces poddamy cyfryzacji, Uczelnia musi odpowiednio przygotować swoją infrastrukturę, aby korzystać z niej w sposób bezpieczny. Dlatego mówiąc o systemach informatycznych, warto wspomnieć, że w ostatnich trzech latach przygotowaliśmy różnorodne rozwiązania dotyczące cyberbezpieczeństwa. Pomimo trudności logistycznych i legislacyjnych, udało nam się wdrożyć kilka nowych systemów informatycznych (np. Baza Wiedzy UMCS, elektroniczne karty ocen pracowniczych, SAP zamówienia publiczne, e-delegacje). Intensywnie pracujemy nad informatyzacją obiegu dokumentów (EZD), cyfryzacją usług bibliotecznych, dokonujemy także zakupów sprzętu oraz aplikacji, które tworzyć będą zupełnie nowe warunki działania UMCS. Mam świadomość występujących utrudnień, m.in. związanych z uruchomieniem nowej poczty elektronicznej, integracją systemów wewnętrznych, zmianami DNS czy wolno działającą siecią bezprzewodowego internetu Eduroam. Te procesy wymagają nie tylko środków finansowych, lecz także zasobów kadrowych, których nie udaje się pozyskać z rynku m.in. z powodu niskich wynagrodzeń w sferze IT w naszym Uniwersytecie. Jestem jednak optymistą i, znając zaangażowanie naszych pracownic i pracowników w powierzane im obowiązki, a także obserwując uruchomienie środków europejskich dla Polski (w tym dla Lubelszczyzny), w najbliższym czasie powinniśmy mieć zdecydowanie więcej możliwości pozyskiwania źródeł finansowania, niż miało to miejsce w pierwszych latach naszej kadencji, kiedy to w kraju była taka, a nie inna sytuacja polityczno-gospodarcza.

Porozmawiajmy jeszcze o innych działaniach UMCS podejmowanych w obszarze rozwoju.

Jako Uczelnia rozwinęliśmy różne nowe aktywności. Jesteśmy bardzo zaangażowani m.in. w działalność Związku Uczelni Lubelskich, w ramach którego realizujemy liczne przedsięwzięcia, takie jak „Interprojekt”,„Staż za miedzą”, Wirtualna Karta Biblioteczna, Wademekum Patentowania, Akademicki Budżet Partycypacyjny czy Lublin Up! Tylko w 2023 r. UMCS uzyskał blisko 80 mln zł z tytułu uczestnictwa w realizacji projektów wdrożeniowych, z czego około 30% stanowił udział Uczelni w projektach realizowanych we współpartnerstwie z innymi instytucjami, w tym m.in. z Lubelskim Węglem Bogdanka S.A., Puławskim Parkiem Naukowo-Technologicznym czy innymi firmami i instytucjami w ramach projektów NCBR. Założyliśmy spółkę celową UMCS Synergia, której zadaniem jest komercjalizacja pośrednia wyników prac badawczo-naukowych naszych pracowników. UMCS Synergia dała podstawę do wygenerowania pierwszej w historii naszej Uczelni spółki spin-off, tj. Historical Imagination Lab. p.s.a., której celem jest komercjalizacja pomysłówz zakresu humanistyki cyfrowej. Aktualnie pracujemy także nad kilkoma innymi rozwiązaniami o wysokim poziomie gotowości technologicznej (TRL).

W jaki sposób UMCS komercjalizuje wyniki prac badawczo-naukowych swoich pracowników?

Uniwersytet prowadzi komercjalizację przynajmniej w dwóch ścieżkach. Pierwsza – to komercjalizacja bezpośrednia, polegająca na sprzedaży patentów, praw czy licencji lub też wykonywaniu prac zleconych na potrzeby przedsiębiorców i instytucji. Komercjalizacja pośrednia z kolei polega na wdrożeniu w praktyce gospodarczej jakiegoś pomysłu naukowego, z wykorzystaniem wsparcia naszej spółki celowej. Jako Uczelnia przyjęliśmy tę ścieżkę, zakładając w 2021 r. spółkę UMCS Synergia i koncentrując jej działanie wyłącznie na wdrażaniu w praktyce rzeczywistych efektów prac naszych naukowców i naukowczyń. Właśnie dlatego nasza spółka celowa zajmuje się sprzedażą WAXO – innowacyjnego analizatora jakości wosków pszczelich. Jest to sprzęt w całości stworzony, wyprodukowany i wprowadzony na rynek przez kadrę naukową i techniczną UMCS. Po raz pierwszy w naszej 80-letniej historii sprzedajemy produkt w pełni „made in UMCS”. Pokazaliśmy, że jest to bardzo trudne, ale wykonalne.

Nowoczesne technologie już zaczęły zmieniać współczesny świat, gospodarkę, edukację, które stają się coraz bardziej zdominowane przez sztuczną inteligencję. Jakie działania w tym zakresie podejmuje Uczelnia, aby wyjść naprzeciw zmieniającej się rzeczywistości?

Do istotnych działań w tym obszarze należy zaliczyć utworzenie Centrum Sztucznej Inteligencji i Modelowania Komputerowego. Dyrektorem tej jednostki jest dr Kamil Filipek, który wraz ze swoim interdyscyplinarnym zespołem skutecznie pozyskuje środki zewnętrzne na realizację zadań podejmowanych przez Centrum. Aktualnie realizowane są w nim projekty o wartości około 6 mln zł, a kolejne przygotowane do złożenia w 2024 r. sięgają kwoty 5 mln zł. Koncepcja jego utworzenia i prowadzenia badań w tym zakresie jest ważna m.in. z punktu widzenia rozwoju akademickiego Lublina. W ramach funkcjonowania Rady Innowacyjnego Rozwoju Społecznego i Gospodarczego rozmawiamy m.in. o powstaniu Lubelskiego Ośrodka Kompetencji Sztucznej Inteligencji jako regionalnej jednostki badawczo-szkoleniowo-wdrożeniowej. Chodzi o współpracę wszystkich uczelni lubelskich: publicznych i niepublicznych, przedsiębiorców oraz administracji nad kształceniem kompetencji SI w grupach młodzieży, dorosłych, pracowników firm, instytucji, ale też kompetencji instytucjonalnych w zakresie wykorzystywania możliwości płynących z zastosowań algorytmów sztucznej inteligencji. W perspektywie najbliższych tygodni będziemy prowadzić dalsze ustalenia z przedstawicielami różnych instytucji i firm, zmierzające do pozyskania środków finansowych na realizację tego pomysłu.

Mówiąc o wsparciu rozwoju lubelskiego ośrodka akademickiego, warto też wspomnieć o Amerykańskim Centrum Edukacji i Biznesu American Corner.

Amerykańskie Centrum Edukacji i Biznesu American Corner docelowo ma być ośrodkiem stwarzającym warunki do rozwoju współpracy edukacyjnej, kulturalnej i biznesowej oraz płaszczyzną sieciowania różnorodnych instytucji z USA, Polski i Ukrainy. Jednostka aktywnie działa już od kilku miesięcy i jest otwarta nie tylko dla wspólnoty UMCS, ale także dla mieszkańców miasta. Szefem American Corner został dr Andrzej Demczuk – pasjonat polityki, biznesu i kultury amerykańskiej. Centrum uzyskało grant startowy Departamentu Stanu USA, a jego utworzenie to pewnego rodzaju symboliczne podkreślenie kierunków zainteresowań naszego Uniwersytetu tym, co jest ważne w świecie. Potwierdza to także udział UMCS w konsorcjum uniwersytetów europejskich ATHENA, dynamiczny rozwój współpracy z uniwersytetami ukraińskimi i skuteczne partnerstwo z Uniwersytetem Palackiego w Ołomuńcu. Ale o tych kwestiach więcej powiedzą z pewnością Pan Rektor i Państwo Prorektorzy.

Na początku marca na naszej Uczelni utworzyliśmy również Centrum Badań Komunikacji Publicznej. Jaka idea przyświecała powołaniu tej jednostki?

Idea powołania tej jednostki wiązała się z projektem REINITIALISE, który przez kilka lat był realizowany w naszym Uniwersytecie przez zespół prof. Ilony Biernackiej-Ligięzy wspólnie z Katholieke Universiteit (KU) Leuven i innymi partnerami zagranicznymi. W ramach tego projektu nasza Uczelnia zobowiązała się do przyjęcia strategicznego planu działania w kontekście komunikowania publicznego, w tym komunikowania o zdrowiu w odniesieniu do rozwoju człowieka i jego funkcjonowania w środowisku. Dodatkowo tak się złożyło, że w momencie kończenia realizacji projektu REINITIALISE, UMCS wszedł również do grupy sygnatariuszy Deklaracji prostego języka. W związku z tym Rektor i Senat Uczelni podjęli decyzję o utworzeniu jednostki, która łączy oba te obszary: komunikowania o zdrowiu i komunikowania prostym językiem. Jej dyrektorem został prof. Paweł Nowak – badacz współczesnego języka publicznego, ceniony i doświadczony trener w zakresie m.in. komunikacji językowej oraz poprawności i kultury języka. CBKP w swoich założeniach ma docelowo utrzymywać się ze środków zewnętrznych pozyskiwanych w ramach grantów, a także blisko współpracować z innymi jednostkami UMCS, w tym z Centrum Badań Zmian Klimatu i Środowiska oraz z Centrum Sztucznej Inteligencji i Modelowania Komputerowego, nad przygotowaniem wspólnych baz danych czy informacji, które będzie można wykorzystywać do tworzenia eksperckich opracowań w obszarach merytorycznych, w których CeReClimEn i CSIiMK działają.

Rozmawiała Aneta Adamska

    Aktualności

    Data dodania
    7 maja 2024